Ta kolekcja łączy dawne szpitale psychiatryczne i sanatoria, które mają trudne historie i złe opinie, bo wygląda na to, że przeszłość nadal tam jest. Wiele z tych budynków stoi pustych lub zostało przekształconych na nowe cele, ale wszystkie mają coś wspólnego: kiedyś leczono pacjentów w warunkach, które często były eksperymentalne i czasem surowe. Z biegiem lat opowiadano historie o złym traktowaniu, dziwnych wydarzeniach i niejasnych obecnościach, które przyciągały historyków, miejskich eksploratorów i ciekawych odwiedzających, którzy chcą poznać mniej znane rozdziały historii medycyny. Od północno-wschodnich Stanów Zjednoczonych po odległe zakątki Europy, Azji i innych regionów, każde miejsce opowiada swoją własną historię cierpienia i przemiany. W kolekcji są miejsca takie jak szpital Willard w Nowym Jorku, gdzie pacjenci spędzali całe życie za murami, oraz ruiny Szpitala Ospy na Roosevelt Island, które można zobaczyć tylko z daleka. We włoskich miejscach, Ospedale Psichiatrico di Volterra, rozwinęło się od średniowiecznego hospicjum do rozległego kompleksu, podczas gdy Severalls Hospital w Essex leczyło pacjentów przez ponad sto lat, używając metod od elektrowstrząsów po lobotomię. Rockhaven Sanitarium w Kalifornii oferowało łagodniejsze metody dla kobiet, a jego puste domki teraz przypominają, że czas stanął w miejscu. Niezależnie czy zwiedzamy dzikie ścieżki Letchworth Village, czy chodzimy po cichych korytarzach Creedmoor Psychiatric Center, odwiedzający spotykają się z budynkami, które przez dekady przeżyły ludzką walkę i przemiany.
Riverview Hospital to były zakład psychiatryczny w Coquitlam, który przez ponad wiek leczył pacjentów z chorobami psychicznymi. Rozległy kompleks obejmuje kilka wielopiętrowych budynków w stylu Colonial Revival, otoczonych terenami zielonymi i dojrzałymi drzewami. W ciągu swojej długiej historii szpital eksperymentował z różnymi metodami leczenia, w tym elektrowstrząsami i lobotomią. Wiele budynków stoi obecnie pustych, ich opuszczone korytarze i porzucone sale zabiegowe przypominają o dawnych praktykach medycznych. Opowieści byłych pacjentów i personelu nadały temu miejscu reputację miejsca niewyjaśnionych zjawisk.
Willard Asylum for the Chronic Insane był zakładem psychiatrycznym w stanie Nowy Jork, który przez ponad wiek mieścił pacjentów z przewlekłymi chorobami psychicznymi. Ten azyl otworzył swoje drzwi w drugiej połowie XIX wieku i przyjmował osoby często umieszczane tam przez rodziny lub społeczności na długie okresy. Wielu pacjentów spędziło całe życie w jego murach, oddzielonych od świata zewnętrznego. Placówka była znana ze swoich dużych ceglanych budynków i rozległych terenów. Z biegiem czasu metody leczenia ewoluowały, a instytucja zamknęła się na początku lat dziewięćdziesiątych. Dziś to opuszczone miejsce jest uznawane za lokalizację z trudną przeszłością, niosącą ze sobą historie zaniedbania i niewyjaśnionych zdarzeń. Odwiedzający i badacze opisują przytłaczające uczucie w pustych korytarzach i salach.
Ten dawny szpital stoi na Roosevelt Island i niegdyś leczył pacjentów cierpiących na ospę i inne choroby zakaźne. Zbudowany w połowie XIX wieku w stylu neogotyckim, obiekt był częścią większej sieci miejskich instytucji zdrowotnych. Dziś ruina jest zamknięta dla publiczności, ale jej rozpadające się mury i puste okna pozostają widoczne z wyspy. Opowieści o trudnych warunkach i cierpieniu chorych przyczyniły się do reputacji szpitala jako niepokojącego miejsca, zapewniając mu miejsce w tej kolekcji dawnych szpitali psychiatrycznych i sanatoriów z mroczną historią.
Harlem Valley State Hospital był zakładem psychiatrycznym w stanie Nowy Jork, który otwarto w 1924 roku i działał do 1994 roku. Szpital leczył tysiące pacjentów z chorobami psychicznymi i stanowił część systemu dużych instytucji państwowych. W pierwszych dekadach elektrowstrząsy i inne metody uznawane dziś za kontrowersyjne były powszechną praktyką. Rozległe budynki i tereny popadają w ruinę od czasu zamknięcia, a opowieści o nietypowych obserwacjach i niepokojących odczuciach towarzyszą temu miejscu. Opuszczone struktury przyciągają odwiedzających zainteresowanych historią opieki psychiatrycznej i plotkami o paranormalnej aktywności.
Pool Park Asylum, później znany jako Park Lane Hospital i St Cadoc's, był szpitalem psychiatrycznym w Gwent, który działał od 1898 do 1995 roku. Budynek zaprojektowano tak, aby mógł pomieścić do 1 500 pacjentów w samowystarczalnej społeczności. Przez lata pojawiały się doniesienia o trudnych metodach leczenia i ciężkich warunkach. Od momentu zamknięcia obiekt pozostaje pusty. Korytarze, niszczejące pokoje i opuszczone sale operacyjne przyciągają odwiedzających szukających śladów przeszłości i wsłuchujących się w niewyjaśnione dźwięki.
Rockhaven Sanitarium Historic District leży u podnóża gór Verdugo w Kalifornii i funkcjonowało przez ponad siedem dekad jako ośrodek dla kobiet z chorobami psychicznymi. Założone przez Agnes Richards w 1923 roku sanatorium miało na celu leczenie pacjentek w spokojnym otoczeniu i bez stosowania mechanicznych środków przymusu. Teren składał się z kilku pawilonów rozrzuconych po terenie. Po zamknięciu w 2006 roku budynki stopniowo popadły w ruinę. Potłuczone okna, zarośnięte ogrody i puste pomieszczenia sprawiają dziś wrażenie miejsca zatrzymanego w czasie. W ostatnich latach miejsce przyciąga odwiedzających zainteresowanych opowieściami o niewyjaśnionych wydarzeniach oraz historią opieki sprawowanej w obrębie tych murów.
Medfield State Hospital był zakładem psychiatrycznym na zachód od Bostonu, który działał przez ponad stulecie. Ten rozległy teren z ceglanymi budynkami i opustoszałymi pawilonami stał się po zamknięciu miejscem licznych relacji o niewyjaśnionych dźwiękach i dziwnych spotkaniach. Dziś opuszczone struktury pozostają świadectwem epoki, w której opieka psychiatryczna często odbywała się w trudnych warunkach.
Letchworth Village w Thiells było zakładem opieki psychiatrycznej, który działał przez ponad siedemdziesiąt lat, przyjmując osoby z niepełnosprawnością intelektualną i zaburzeniami psychicznymi. Od połowy dwudziestego wieku zaczęły pojawiać się relacje o zaniedbaniach, surowych terapiach i niepokojących warunkach. Po zamknięciu w latach dziewięćdziesiątych budynki zostały pozostawione własnemu losowi, a wśród odwiedzających rozprzestrzeniły się historie o niewytłumaczalnych dźwiękach, cieniach i niesamowitych spotkaniach. Dziś opuszczone pawilony i zarośnięte ścieżki przyciągają tych, którzy interesują się mrocznymi rozdziałami opieki psychiatrycznej i rzekomą aktywnością paranormalną.
Ten dawny szpital psychiatryczny w toskańskim mieście powstał jako hospicjum w XIV wieku, a później rozrósł się w dużą instytucję. Przez wieki budynek przyjmował pacjentów z całego regionu. Metody leczenia często odpowiadały surowym standardom tamtych czasów, a teren rozrastał się przez lata w rozległy kompleks. Długie korytarze, wysokie sale i puste pokoje definiują dziś to miejsce. Po zamknięciu pod koniec XX wieku budynek pozostał opuszczony. Odwiedzający zgłaszają ciężką ciszę w korytarzach i przytłaczające uczucie przypominające przeszłość.
Severalls Hospital był zakładem psychiatrycznym w Essex, który przyjmował pacjentów przez ponad sto lat do momentu zamknięcia. Otwarty w 1913 roku budynek został zbudowany według zasad wiktoriańskich azylów, z długimi korytarzami, wysokimi sufitami i oddzielnymi pawilonami dla różnych oddziałów. Wielu pacjentów doświadczyło eksperymentalnych metod leczenia, w tym terapii elektrowstrząsowej i lobotomii, uznawanych wówczas za postępy w opiece psychiatrycznej. Po zamknięciu w latach dziewięćdziesiątych budowle popadły w ruinę, a wśród odwiedzających zaczęły krążyć opowieści o niewytłumaczalnych dźwiękach, cieniach i spotkaniach z dawnymi pacjentami. Dziś opuszczone struktury stoją częściowo puste, podczas gdy niektóre obszary zostały przekształcone w przestrzenie mieszkalne.
Creedmoor Psychiatric Center znajduje się w dzielnicy Queens Village i należy do największych placówek psychiatrycznych w Nowym Jorku. Kompleks otwarto pod koniec XIX wieku, a z czasem rozrósł się w rozległy zespół ceglanych budynków, pawilonów i terenów zielonych. W ciągu swojej historii szpital leczył tysiące pacjentów, często w warunkach dziś uznawanych za wątpliwe. Terapie eksperymentalne, przeludnienie i brak nadzoru kształtowały codzienność przez wiele dziesięcioleci. Niektóre budynki stoją dziś puste, inne zostały przekształcone. Odwiedzający zgłaszają niewyjaśnione dźwięki i cienie poruszające się w opuszczonych korytarzach. Połączenie historii medycznej i upadku czyni to miejsce symbolem mrocznych rozdziałów psychiatrii.
North Wales Hospital było jednym z największych szpitali psychiatrycznych w Walii, działającym przez ponad wiek. Zbudowany w stylu neogotyckim kompleks rozciąga się na kilka budynków położonych wśród wzgórz i lasów. Długie korytarze, wysokie okna i niszczejące sale zabiegowe świadczą o czasach, gdy terapie były jeszcze słabo rozumiane. Teren stoi teraz pusty i powoli popada w ruinę. Opowieści o niewyjaśnionych dźwiękach i ciemnych postaciach uczyniły to miejsce znanym. Dziś teren uważany jest za jeden z najbardziej rozpoznawalnych opuszczonych szpitali w Wielkiej Brytanii.
Ten dawny szpital psychiatryczny w Weston został zbudowany w połowie XIX wieku i przyjmował pacjentów przez ponad sto lat. Duży neogotycki budynek został zaprojektowany dla kilkuset osób, ale ostatecznie pomieścił kilka tysięcy w warunkach przeludnienia. Grube kamienne mury, długie korytarze i liczne pomieszczenia odzwierciedlają okres, gdy leczenie zdrowia psychicznego opierało się na metodach obecnie uważanych za kontrowersyjne. Placówka została zamknięta pod koniec XX wieku i od tego czasu przyciąga historyków oraz osoby zainteresowane zgłaszaną aktywnością paranormalną. Obecnie budynek oferuje zwiedzanie z przewodnikiem, które pokazuje historię psychiatrii i doświadczenia osób, które tam mieszkały.
Hart Island to niewielka wyspa u wybrzeży Bronksu, która od ponad wieku służy jako publiczny cmentarz. Ponad milion osób zostało tu pochowanych w nieoznakowanych grobach masowych, często bez ceremonii czy uznania. Wyspa przez dziesięciolecia pozostawała zamknięta dla publiczności pod zarządem systemu więziennego, tworząc atmosferę izolacji i smutku. Zrujnowane budynki z różnych epok, w tym dawne obiekty kwarantannowe i nieczynny szpital, stoją rozrzucone wśród rozległych pól grzebalnych. Miejsce niesie ciężar niezliczonych zapomnianych istnień i jest jednym z największych publicznych cmentarzy w Stanach Zjednoczonych. Odwiedzający opisują przytłaczającą ciszę i uczucie bycia otoczonym przez niewidzialne historie.
Walter E. Fernald Developmental Center w Waltham było stanową instytucją dla osób z niepełnosprawnością intelektualną, która funkcjonowała od 1888 do 2014 roku. Rozległy kampus ceglanych budynków położony wśród zalesionych wzgórz był miejscem kilku epok opieki psychiatrycznej i reform. W latach czterdziestych i pięćdziesiątych XX wieku przeprowadzano tu kontrowersyjne eksperymenty żywieniowe na nastoletnich chłopcach bez odpowiedniej świadomej zgody ich samych lub ich rodzin. Budynki z wysokimi sufitami i długimi korytarzami stoją obecnie w większości puste. Część terenu została przekształcona w osiedle mieszkaniowe, podczas gdy inne sekcje pozostają opuszczone. Historia tej instytucji oraz relacje o cierpieniu doznawane przez byłych mieszkańców nadal kształtują reputację tego miejsca.
New York City Farm Colony na Staten Island była przytułkiem dla ubogich założonym w 1829 roku, który później stał się ośrodkiem opieki. Ceglane budynki stoją puste od 1975 roku i nadal niszczą się. Pacjenci byli tu zakwaterowani w trudnych warunkach, wielu pracowało na okolicznych polach. Odwiedzający zgłaszają dziwne dźwięki w opuszczonych korytarzach i uczucie bycia obserwowanymi. Kompleks kryje się wśród drzew i dzikiej roślinności, z dala od ruchliwych ulic Nowego Jorku.
To muzeum w St. Augustine przedstawia praktyki medyczne z XVIII wieku w odrestaurowanym hiszpańskim szpitalu wojskowym. Sale eksponują instrumenty i wyposażenie z tamtej epoki, pokazujące sposób leczenia żołnierzy i cywilów. Wycieczki z przewodnikiem wyjaśniają ówczesne metody leczenia, od upuszczania krwi po ziołowe środki. Budynek pochodzi z drugiego okresu kolonialnego Hiszpanii i daje wyobrażenie o życiu medycznym we wczesnej historii Ameryki.
Sanatorium Tranquille stoi na obrzeżach Kamloops w suchym krajobrazie południowego interioru Kolumbii Brytyjskiej. Ten ośrodek otworzył swoje drzwi na początku dwudziestego wieku i przez dziesięciolecia przyjmował pacjentów z gruźlicą i chorobami psychicznymi rozmieszczonych w kilku budynkach. Konstrukcje stoją nadal, obecnie w większości opuszczone i zniszczone. Leczenie było często surowe, a wielu pacjentów zmarło w izolacji. Po zamknięciu puste sale i budynki pomocnicze stały się źródłem opowieści o niewyjaśnionych dźwiękach i zjawiskach. Ruiny przypominają trudny rozdział historii lecznictwa, a miejsce nadal przyciąga odwiedzających ciekawych warunków, w jakich żyli pacjenci, oraz zjawisk zgłaszanych w jego korytarzach.
Whittingham Hospital to dawny szpital psychiatryczny w Lancashire, który działał przez ponad sto lat i należał do największych tego typu w Wielkiej Brytanii. Dziewiętnastowieczne budynki zaprojektowano z długimi korytarzami rozciągającymi się na kilkaset metrów. Metody leczenia zmieniały się na przestrzeni dziesięcioleci, a pojawiły się doniesienia o trudnych warunkach i zaniedbaniach. Po zamknięciu w latach dziewięćdziesiątych budowle popadły w ruinę, a historie o dziwnych zdarzeniach i minionych cierpieniach przyciągają ciekawskich.
Changi Hospital był niegdyś wojskowym obiektem medycznym we wschodniej części Singapuru i dziś stoi pusty. Zbudowany w latach trzydziestych podczas brytyjskiego panowania kolonialnego, służył zarówno siłom alianckim, jak i japońskim w czasie II wojny światowej. Po wojnie leczył brytyjskich żołnierzy i ich rodziny, zanim ostatecznie zamknięto go w latach dziewięćdziesiątych. Opuszczone budynki przyciągają ludzi zainteresowanych ciemniejszą stroną jego przeszłości, ponieważ podczas japońskiej okupacji odbywały się tu przesłuchania i znęcanie. Korytarze są ciche, pokoje puste, a stan budynku stopniowo się pogarsza. Wielu odwiedzających zgłasza dziwne dźwięki i niewytłumaczalne zjawiska, powiązane z traumatyczną historią, która rozegrała się w tych murach.
To sanatorium w Louisville zostało otwarte w 1910 roku, by leczyć pacjentów chorych na gruźlicę, gdy choroba szybko rozprzestrzeniała się w regionie. Rozległy budynek mieścił kilkaset osób i dysponował otwartymi werandami, gdzie mogły oddychać świeżym powietrzem – powszechną wówczas metodą leczenia. Wraz z pojawieniem się antybiotyków w latach czterdziestych liczba przypadków gruźlicy spadła, a ośrodek przekształcił się w placówkę geriatryczną, zanim zamknięto go w 1982 roku. Korytarze, podziemny tunel zwany zsypem dla zwłok i puste pokoje pacjentów przyczyniają się dzisiaj do jego ponurej sławy. Wielu odwiedzających zgłasza niewyjaśnione dźwięki, cieniste postaci i wrażenie niewidzialnej obecności. Budynek nadal przyciąga zwiedzających i badaczy, którzy zgłębiają jego historię i liczne opowieści związane z opuszczonymi salami.
Szpital Bethlem Royal w Bromley ma długą historię w opiece psychiatrycznej. Instytucja została założona w XIII wieku i służyła przez stulecia jako ośrodek leczenia chorych psychicznie. Wczesne metody tam stosowane były często wątpliwe i nieludzkie według współczesnych standardów. Z biegiem czasu wokół szpitala rozwinęła się mroczna reputacja, która utrzymuje się do dziś. Zwiedzający często wspominają o przytłaczającym uczuciu w starszych częściach budynku. Placówka była kilkakrotnie przenoszona i odbudowywana, ale pamięć o dawnych metodach leczenia pozostaje obecna. Dziś szpital reprezentuje długą ewolucję w medycynie psychiatrycznej i przyciąga osoby zainteresowane historią psychiatrii.
Rolling Hills Asylum stoi przy wiejskiej drodze w zachodniej części stanu Nowy Jork i działał w latach 1827–1974. Zbudowany pierwotnie jako przytułek dla ubogich, z czasem obiekt rozszerzył swoją funkcję, przyjmując osoby z chorobami psychicznymi, niepełnosprawnościami fizycznymi i schorzeniami przewlekłymi. Pomieszczenia były często przepełnione, a metody leczenia podążały za zmieniającymi się poglądami medycznymi każdej epoki. Dziś zwiedzający przemierzają puste korytarze, dormitoria i sale zabiegowe, które noszą ślady dawnego życia. Wielu relacjonuje niewyjaśnione dźwięki, zimne podmuchy powietrza i wrażenie, że coś lub ktoś porusza się w ciemności.
Szpital Hellingly stał niegdyś w południowo-wschodniej Anglii i przez ponad wiek przyjmował osoby z chorobami psychicznymi. Rozległy kompleks obejmował pawilony, warsztaty i własną linię kolejową łączącą pacjentów z personelem. Po zamknięciu pod koniec XX wieku budynki popadły w ruinę. Dziś pozostały tylko gruzy i zarośnięte fundamenty. Odwiedzający opisują ciężkie uczucie na widok rozpadających się murów i pustych okien. Historia tego miejsca i opowieści dawnych mieszkańców przyciągają historyków i twórców filmów dokumentalnych.
Ten dawny szpital psychiatryczny w Ohio przyjmował pacjentów przez ponad sto lat, zanim zamknięto go w latach dziewięćdziesiątych. Duże ceglane budynki z wysokimi sufitami i długimi korytarzami stoją częściowo puste, podczas gdy inne sekcje służą uniwersytetowi. Relacje wspominają niewyjaśnione dźwięki, cienie w opuszczonych pokojach oraz historię pacjentki, której ciało tam znaleziono. Odwiedzający i byli pracownicy mówią o zimnych strefach, drzwiach otwierających się samoczynnie i głosach na opustoszałych korytarzach.
Ten były szpital psychiatryczny stanowy w New Jersey otworzył się w 1848 roku i przyjął tysiące pacjentów na przestrzeni dziesięcioleci. Placówka cierpiała z powodu przewlekłego przeludnienia, a metody leczenia przeszły od terapii moralnej do kontrowersyjnych praktyk takich jak lobotomie i elektrowstrząsy. Doniesienia o złym traktowaniu i zaniedbaniu naznaczały jej późniejsze lata. Większość terenu stoi teraz pusta, a rozpadające się budynki przyciągają tych, którzy interesują się mroczną historią psychiatrii. Opowieści o niewyjaśnionych dźwiękach i zjawach towarzyszą reputacji tego miejsca.
Ten norweski szpital psychiatryczny otworzył swoje drzwi w połowie XIX wieku i leczył pacjentów przez ponad sto lat. Budynek stoi pusty od czasu zamknięcia działalności w latach osiemdziesiątych. Pokoje i korytarze noszą ślady historii medycznej, podczas gdy opowieści o dawnych praktykach leczniczych i niewytłumaczalnych wydarzeniach zakorzeniły się w murach. Odwiedzający zgłaszają dziwne dźwięki i poczucie niepokoju unoszące się przez opuszczone oddziały.
Ten szpital psychiatryczny w Lombardii otwarto pod koniec XIX wieku i rozwinął się w jedną z największych placówek tego typu we Włoszech. Budynki stoją na rozległym terenie na obrzeżach Mediolanu. W latach działalności tysiące pacjentów żyło tu pod zmieniającymi się metodami leczenia. Szpital zamknął swoje drzwi w latach dziewięćdziesiątych. Od tego czasu pawilony, sypialnie i sale zabiegowe popadają w ruinę. Wiele relacji mówi o niewyjaśnionych dźwiękach, cieniach w pustych korytarzach i poczuciu głębokiego niepokoju, które ogarnia odwiedzających. Historia izolacji, eksperymentalnych terapii i cierpienia nadała Ospedale psichiatrico provinciale di Milano in Mombello reputację miejsca z mroczną przeszłością, przyciągającego dziś historyków i zainteresowanych opuszczonymi obiektами.
Aradale Mental Hospital, dawna instytucja psychiatryczna w Ararat, otworzyła swoje podwoje w drugiej połowie XIX wieku i pozostawała czynna przez ponad sto trzydzieści lat. Instytucja stała się znana z eksperymentalnych terapii i trudnych warunków. Mury z piaskowca i długie korytarze określają wygląd budynków. Pacjenci żyli tam pod nadzorem, a wielu zmarło na miejscu. Odwiedzający zgłaszają niewyjaśnione dźwięki i wrażenie bycia obserwowanym. Dziś szpital pozostaje w dużej mierze pusty, przyciągając tych, którzy interesują się mrocznymi rozdziałami historii psychiatrii.
Ten dawny szpital w Prypeci został ewakuowany w 1986 roku po katastrofie reaktora w Czarnobylu i stoi pusty od tamtej pory. Placówka leczyła pierwsze ofiary wypadku jądrowego, zanim cały personel i pacjenci zostali zmuszeni do opuszczenia miasta. Korytarze i sale zabiegowe leżą teraz opuszczone, z pozostawionymi w pośpiechu odejścia sprzętem medycznym i osobistymi rzeczami. Budynek nosi ślady dekad rozkładu i narażenia na promieniowanie. Odwiedzający opowiadają o przytłaczającej ciszy i ciężarze wydarzeń, które tu się rozegrały, podczas gdy natura powoli odzyskuje wnętrza.
Ten szpital psychiatryczny w Utice został założony w 1843 roku zgodnie z zasadami terapii moralnej i należy do najstarszych instytucji tego rodzaju w Stanach Zjednoczonych. W ciągu swojej historii liczba pacjentów wzrosła tak bardzo, że pierwotne ideały leczenia nie mogły być już utrzymane. Nastąpiło przepełnienie, przestarzałe metody i doniesienia o zaniedbaniach. Po zamknięciu kilku budynków stały się znane opowieści o niewyjaśnionych wydarzeniach i nocnych zjawach, czyniąc ze szpitala miejsce rozpoznawalne ze względu na jego mroczną przeszłość i reputację jako nawiedzanego obiektu.
Northlake Behavioral Health System to były szpital psychiatryczny w Mandeville w Luizjanie. Placówka została otwarta na początku lat osiemdziesiątych i leczyła pacjentów z chorobami psychicznymi oraz zaburzeniami zachowania. Po latach działalności szpital zamknięto, a budynki stoją puste od tamtej pory. Odwiedzający donoszą o niepokojących dźwiękach w opuszczonych korytarzach i pomieszczeniach, a także o uczuciu niepokoju podczas wchodzenia do niszczejących sal zabiegowych. Miejsce to przyciąga obecnie osoby zainteresowane historią opieki psychiatrycznej i opuszczonymi obiektami medycznymi.